niedziela, 29 marca 2015

Po całotygodniowym leżeniu w łóżku z grypą budzę się jak wiosna do życia. W ramach rozgrzewki buszuję w  szafkach w poszukiwaniu ozdób świątecznych, bo przecież już najwyższy czas. No i zaczął się przesiew, bo w tym roku stawiam jednak na naturę i minimalizm. Dokupiłam tylko stokrotki, które po prostu uwielbiam i bazie, które są takie cudowne w swojej prostocie















                                      



środa, 25 marca 2015


W Pracowni Rękodzieła SZOK  20 marca ruszyło kolejne wyzwanie 

Wyzwanie #20 Kuchenne rewolucje

Przysyłajcie swoje prace związane z tym tematem,

 a więc przepiśniki, notesiki, zawieszki, magnesy na lodówkę itp


Ja wykonałam kulinarny notes w związku ze zbliżającymi się świętami, ponieważ w nim będę umieszczać wszystkie swoje najlepsze, sprawdzone przepisy świąteczne




niedziela, 15 marca 2015

Skandynawski look całkowicie mnie opanował. Lubię ten styl za światło, prostotę, naturalność, za to, że można w nim każde wnętrze niezwykle łatwo zaaranżować. Gdy podglądam szwedzkie, czy norweskie domy, pierwsze co rzuca się w oczy to właśnie ta wszechobecna prostota. I co dziwne, kraje uchodzące za bardzo bogate, znane są przede wszystkim ze skromnych, prostych domów i mieszkań. I co jeszcze warto podkreślić, to to, że ten styl wcale nie odbiera naszym wnętrzom indywidualności. Możemy ten styl preferować a jednocześnie zachowywać to co jest tak bardzo nasze i stanowi o naszych osobistych upodobaniach. Możemy tu łączyć na różne sposoby i klasykę z nowoczesnością, i wykorzystywać  to co akurat mamy pod ręką. Wszystko zależy od naszej inwencji i wyczucia .

To tyle rozważań.

Dzisiaj aranżowałam salon moimi nowymi drobiazgami. Jak dobrze, że istnieje Pepco.










A poniżej transfer na tkaninie, który poznawałyśmy na ostatnich zajęciach w Pracowni Rękodzieła SZOK. Powstała lniana zawieszka jajko



















środa, 11 marca 2015


Gościem marca w Pracowni Rękodzieła SZOK jest Cynka, której twórczość od dawna  podziwiam. Zapraszam do liftowania jej przepięknej pracy

Oto moja skromna wersja



A to oryginał


sobota, 7 marca 2015

Mody się zmieniają, ja uwielbiam zmiany, ale gdybym za każdym razem biegła do sklepu w podążaniu za nowinkami, to kiepsko wyglądałby mój budżet. Ratuję się więc własną twórczością, przeróbkami, zmianą kolorystyki, zmianą dekoracji. Ale... nie tym razem. To krzesło po prostu musiałam mieć. Chodziło za mną bardzo długo, może nawet za długo :). No i  mam w domu skandynawski dizajn, a właściwie jego małą namiastkę. Taki szczegół a jaka radość.
      A w salonie przez przypadek pojawił się kącik kawowy. Moje dziecko wyrosło już z ikeowskiego stolika, więc trzeba było coś z nim zrobić. Teraz jest wygodniej i bardziej praktycznie






A na biurku pozują kartki, które robiłyśmy na ostatnich zajęciach w Pracowni Rękodzieła SZOK. Bazowałyśmy na określonym komplecie papierów. Papiery trzeba było twórczo połączyć tak, aby powstały nietuzinkowe kartki wielkanocne.




a to kącik kawowy







czwartek, 5 marca 2015


 Wiosna tuż, więc dzisiaj roślinki w głównej roli (zatęskniłam za kolorami). Po głowie chodzą mi już pomysły na aranżację balkonu, który w tym roku chciałabym urządzić bardzo prosto i naturalnie.
 Chciałam Wam jeszcze pokazać przemianę zwykłych słoików w piękne pojemniki z etykietami. Słoiki przemieniałyśmy na zajęciach w Pracowni Rękodzieła SZOK. Moje, oczywiście w barwach b&w :) .
Do zdjęć pozują też "drewienka" od Story Wood (http://pl.dawanda.com/shop/StoryWood) oraz naczynia z Pepco, gdzie lubię ostatnio często zaglądać. Można tam teraz znaleźć ceramikę bardzo "na czasie" oraz dekoracje w stylu skandynawskim (m.in. pastelowe półki-domki), wszystko w zaskakująco niskich cenach.