niedziela, 22 kwietnia 2018

Balkon

Wybaczcie mi długą nieobecność. Pochłonęły mnie całkowicie przygotowania do majowego remontu łazienki. Całą energię skupiłam na tym przedsięwzięciu, wpadłam w wir planowania i niezbędnych zakupów. Mam już wszystko oprócz... wanny, ale to zostawiam na sam koniec ze względu na gabaryty :)
Dzisiejszym postem otwieram sezon balkonowy. Przy takiej słonecznej pogodzie nie chce się ani chwili siedzieć w domu, więc jak tylko jest okazja to kawę piję na balkonie. W zeszłym roku motywem przewodnim aranżacji były zioła i pomidorki koktajlowe, jednym słowem ogród. W tym roku stawiam na las. Posadziłam małe tuje nawet do korytek. Trochę ryzykuję, bo nie wiem jak będą się czuły w tak małej przestrzeni. Jak na razie nic się nie dzieje i jestem dobrej myśli. Stare osłonki i korytka przemalowałam na czarno. Uważam, że czerń świetnie eksponuje rośliny i dodaje całości szyku.
I jak zwykle aranżując tą niewielką przestrzeń staram się udowodnić, że z każdego, nawet najmniejszego, balkonu da się zrobić miejsce sprzyjające wypoczynkowi. A im mniejsza jest ta przestrzeń to tym większe jest to wyzwanie :)













z różem też fajnie :)



niedziela, 1 kwietnia 2018

Wesołych Świąt !

    Kochani, święta tak szybko mijają, więc życzę Wam przede wszystkim, aby ta świąteczna atmosfera i radość zostały w Was na długo. Życzę Wam zdrowia, radości płynącej ze Zmartwychwstania, pogody ducha, nadziei, że dobro zawsze zwycięży. Odpocznijcie od codzienności i celebrujcie świąteczne chwile. 
Wesołego Alleluja!