sobota, 27 września 2014

      Zaprosiłam dzisiaj jesień do domu. Ociepliłam salon milutkimi poduchami, poustawiałam wrzosy, przygotowałam świece na długie wieczory. W tym czasie w kuchni bulgotała w garnku konfitura z pomarańczy. Cudowny zapach wypełnił cały dom. A w międzyczasie piekła się szarlotka.... i ten zapach cynamonu..... A w przerwach kawka na balkonie.
      Chciałabym Wam jeszcze pokazać mój nowy nabytek. Otrzymałam go najpierw w celu "zdekupażowania", lecz gdy zobaczyłam to cacko, musiałam je uratować od niechybnej profanacji.
      To wazon ocynkowany. Tak zardzewiały, że aż piękny. Oczywiście najpierw pojawiła się myśl, gdzie go postawić, może na balkonie? Jednak wystarczyło trochę liftingu i już wpisał się nieźle w wystrój salonu. Stwierdziłam, że tak wiele przedmiotów mi się podoba z "różnych parafii", różniących się stylem i chyba już się nie zmienię. Muszę nauczyć się to jakoś łączyć ze sobą chociaż to trudna sztuka. Ten wazon był takim wyzwaniem, ale chyba się udało.












A po ciężkim dniu....


Pozdrawiam Was jesiennie

niedziela, 21 września 2014

Deszcz za oknem zachęca do "kartkowania". Przez weekend tworzyłam, ale też wymyślałam razem z moim dzieckiem aranżacje na szkolny konkurs pt. "Dary jesieni". Zrobiliśmy dwa różne ujęcia i teraz mamy dylemat, które wybrać.






A takie karteczki powstały


ta na wyzwanie w pracowniarekodzielaszok.blogspot.com






środa, 17 września 2014

Kawa z krówką

      Pokażę Wam jakie cudeńka można upolować w second handzie w Mrowinie pod Poznaniem. Oczywiście polowanie jak to polowanie- trzeba się nachodzić, ale za wytrwałość czeka nagroda, choćby taka filiżaneczka i skompletowany do niej talerzyk w krówki. Wreszcie mam filiżankę taką na szybką kawę i co najważniejsze taką "do ręki". A do talerzyka świetnie pasuje "krówkowa" ściereczka - również z second handu.


Upolowałam też całkiem niezły świecznik na tealighty, przyda się do świątecznych aranżacji



I na koniec jako wisienka na torcie piękna rameczka metalowa na ulubione zdjęcie



To wszystko oczywiście za grosze, więc cieszy podwójnie.
 Dzisiejszy dzień zaliczam do udanych !

poniedziałek, 15 września 2014

Dziś trochę kartkowo, trochę ... dyniowo. Wczoraj z okazji Święta Dyni w firmie Werimax takie oto panny rowerzystki można było spotkać


Prawda, że cudna? 
W związku z małymi weekendowymi świętami i totalnym brakiem czasu tylko dwie karteczki powstały. Szkoda, bo czuję się twórczo niespełniona



piątek, 12 września 2014

Jak tu odpoczywać po całym tygodniu pracy jeśli nie można zatrzymać pędu twórczego? Weekendowe wycinanie czas zacząć.






poniedziałek, 8 września 2014

Wieszak

Dzisiaj odwiedziłam sklep z chińszczyzną. Muszę Wam powiedzieć, że cuda tam można znależć. Wpadł mi w ręce całkiem fajny wieszaczek za 5 zł. Po przeróbce można go już wyeksponować.

Przed



Po




A trafiłam do "Chińczyków" przez przypadek. Obiecałam mojemu dziecku, że o tym wspomnę... a właściwie zdjęcie wszystko wyjaśni. Taka oto moda nastała wśród młodzieży dziesięcioletniej


niedziela, 7 września 2014

Sposób na doniczkę

Musiałam coś dzisiaj stworzyć i padło na doniczkę. Lubię takie proste dekoracje. Wystarczyło trochę szarego papieru, kawałek gazety, koronka i coś błyszczącego dla kontrastu. Zmiana niewielka a doniczka na zioła odmieniła kuchnię

Co robić, gdy takie piękne słońce? Mój salon zachęcał dzisiaj do leniuchowania. Nie mogłam przejść obojętnie obok tych cudnych refleksów słonecznych i postanowiłam je uwiecznić. A potem ... W papiery! Powstało parę kartek i tagi , które obiecałam koleżankom.





piątek, 5 września 2014

Kartki

Padam ze zmęczenia i nie mogę się oderwać od papierów. Nałóg? Nie wiem, ale najważniejsze, że oczy można nacieszyć

środa, 3 września 2014

Kolaż

Bardzo lubię kolaże , ale po raz pierwszy odważyłam się sama takie "dzieło" stworzyć. Sam proces twórczy nie pochłania wiele czasu, trzeba jednak wcześniej pomyśleć nad tematem i zebrać odpowiednie wycinki. Mój kolaż miał odzwierciedlać moje wnętrzarskie "tęsknoty".



A teraz zbieram materiały do kolejnego. Wiem już jaki klimat chciałabym stworzyć. Tak wyglądają przygotowania (z tego bałaganu musi powstać arcydzieło)