Jak zapewne pamiętacie, ostatnio skradły moje serce biało-czarne klimaty. Nie mogę się opamiętać, dlatego dziś kolejna porcja zdjęć z tej serii. Przy okazji trochę się chwalę ostatnimi zdobyczami. Lubię przedmioty ładne ale przede wszystkim w przystępnej cenie, a takie można często upolować w naszych marketach. Moje ostatnie trofea to kubeczki z Brico oraz piękne bawełniane tekstylia (biedronkowe)
A to transfer, który robiłyśmy na ostatnich zajęciach w Pracowni Rękodzieła SZOK. Nieźle się dopasował do biało-czarnych aranżacji
Sypialnia doczekała się szarej i czarnej poduszki (powłoczki za grosze z Pepco)
A ostatnie spotkanie szamotulskiej grupy SZAGA również w temacie black&white.Zrobiłam kartkę biało-czarno-naturalną dla marzących o Paryżu
Do zobaczenia
Very nice table decoration! I love the stuff in white-black!
OdpowiedzUsuńThank you :)
Usuńi jak się okazuje black&white zapowiadają już u Ciebie wiosnę :)
OdpowiedzUsuńTak. Wiosna to zmiany, oj będzie się działo, bo w głowie mnóstwo pomysłów :)
Usuńzapewniam Cie, że swoimi pomysłami bardzo wpisujesz sie w mój gust, ja ostatnio też pokochałam baiło czarne zestawienia. Twoje polowanie bardzo udane :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Ania
Bardzo podoba mi się u Ciebie. Lubimy podobne klimaty. Dziękuję za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam :)
Usuń