Słonecznie Was pozdrawiam
sobota, 31 stycznia 2015
Postanowiłam nieco ożywić biało-czarne aranżacje odrobiną barwy musztardowej. Moim zdaniem wyszło całkiem nieźle. Takie połączenie barw wprowadziło nutkę elegancji do salonu i całkiem radosny nastrój pomimo wszędobylskiej czerni. Do tego jeszcze dzisiejsze słońce za oknem i już można poczuć się wiosennie. Użyłam dziś przedmiotów własnoręcznie przemalowanych, skrzyneczkę, którą malowałyśmy i ozdabiałyśmy na zajęciach w Pracowni Rękodzieła SZOK (tu w roli pojemnika na rośliny), powłoczki na poduszki kupione za grosik (Pepco), surowe drewno (podkładka i zajączek) od STORY WOOD
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
świetny pomysł z doprawieniem wystroju musztardą :)
OdpowiedzUsuń:) dzięki. Tak mi się samej spodobało,że doprawiałabym wszytkie kąty, gdzie tylko się da. Muszę się opamiętać :)
Usuń