Jak wiecie bardzo lubię przedmioty z drugiej ręki. To nie tylko ukłon w stronę eko ale przede wszystkim poszukiwanie tego co niepowtarzalne.
Co pewien czas udaję się do magazynu ze starociami, gdzie wśród różnych zdawałoby się rupieci wyszukuję perełki. Nie są to nie wiadomo jakie antyki, ale przedmioty, które sprawiają, że wnętrze nabiera charakteru. Często szukamy pięknych dekoracji w drogich sklepach, a przecież wystarczy odrobina wyobraźni aby zobaczyć potencjał w tym, co wydawałoby się nikomu już nie jest potrzebne. Ja widzę w tych przedmiotach niemalże dzieła sztuki. Same w sobie są często bardzo stylowe i wprowadzają do mieszkania niepowtarzalny klimat. Czasami wystarczy je odpowiednio wyeksponować, albo używać w sposób nieoczywisty, z lekkim przymrużeniem oka. Tak jest w przypadku mojej kryształowej miseczki ( kiedyś kryształy kojarzyły się z luksusem), którą nabyłam z myślą o przechowywaniu cebuli :)
Bardzo lubię też wazon ręcznie malowany o pięknym kształcie. Kupiłam też przeróżne, w tym mosiężne, świeczniki, złotą tacę na świece oraz doniczkę, nie do końca w moim klimacie, ale tak piękną, że i dla niej musi być miejsce.
Te drobiazgi, nie dość, że kosztują grosze, to sprawiają, że zwykłe mieszkanie w bloku staje się odrobinę niebanalne.
Draga Alicja,
OdpowiedzUsuńO multime de lucruri dragute si utile! Fiecare cu povestea lui, gata pentru o noua viata! Imi place mult.
Cele mai bune ganduri,
Mia
Teraz te skarby tworzą nową historię :) Pozdrawiam serdecznie 💚
UsuńJa też Alu lubię retro przedmioty z duszą i trochę ich u siebie mam zwłaszcza z porcelany ćmielowskiej, ale kryształy też są. Twoja misa kryształowa jest cudowna. Terakotowa doniczka też super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Ćmielów też bardzo lubię. Tak wiele przedmiotów mi się podoba, muszę jednak zachować umiar przy wyborze, bo bardzo łatwo można zagracić mieszkanie :)
UsuńPie1kne przedmioty wyszukałaś i pięknie je zaaranżowałaś. Kocham starocie i kiedy tylko mam okazję zajrzeć na giełdę lub pchli targ - robię to z wielką przyjemnością:D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
One mają tak wiele uroku, że te zwykłe sklepowe już nie robią wrażenia :) Pozdrawiam :)
UsuńSame piękne przedmioty widzę u Ciebie :) Ja też bardzo lubię takie stylowe starocie. Mam sporo rzeczy po mojej babci. Wkomponowały się ciekawie w nowoczesne wnętrze:)
OdpowiedzUsuńTakie łączenie nowego ze starym jest najciekawsze :)
UsuńŚliczna ta kryształowa miseczka!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie oryginalne przedmioty.
Pozdrawiam ciepło
I pomyśleć, że kiedyś z chęcią pozbywałam się takich przedmiotów. Teraz je doceniam i podziwiam. Pozdrawiam :)
Usuń