niedziela, 23 listopada 2014
Lubię dekoracje proste i takie rozbielone, jakby oprószone śniegiem albo lekko oszronione. Ciągle szukam takich klimatów i jak najprostszych środków ich wyrazu. Zrobiłam dzisiaj gwiazdki z masy solnej. Wymyśliłam sobie taką trochę, jeśli chodzi o mnie, szaloną dekorację z ich użyciem. Być może w przyszłym tygodniu zaszaleję i pokażę zdjęcia. Podpatrzyłam gdzieś fajny świecznik ze słoika i tak mnie korciło, że musiałam go wypróbować. Zrobiłam też lifting wianka okiennego. I tak otaczam się tą bielą . Może dlatego, że podświadomie tęsknię za śniegiem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Alu, klimat nie z tej ziemi. Twoje zdjęcia napawają mnie uczuciem spokoju i harmonii. Piękne dekoracje. :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się i serdecznie dziękuję
Usuń