poniedziałek, 8 grudnia 2014

Coś z niczego

Ozdoby recyklingowe stają się coraz bardziej doceniane. To, co wydaje nam się na pozór niepotrzebne, co wyrzucamy do śmieci, może stać się bazą i inspiracją do nietuzinkowych ozdób. Lubię szukać pomysłów na niepowtarzalne ozdoby. Z reguły jest tak, że zanim coś wyrzucę na śmietnik, oglądam to jeszcze dziesięć razy i kombinuję, co by tu jeszcze z tego zrobić. Przed świętami tym bardziej.
Tak było i tym razem. Miałam taki fajny patyk, który został z przycinania gałązek, więc od razu pojawił się pomysł na "wstążeczkową" choinkę. Słoiki natomiast zawsze wykorzystuję do przechowywania drobiazgów, wstążek, koronek. Ale przede wszystkim służą mi jako świeczniki. Wpadło mi też kiedyś w ręce pudełko po serkach i cóż, trzeba było zaszaleć twórczo. Tutaj sobie poeksperymentowałam szukając sposobu na efekt śniegu.
Myślę, że tego typu dekoracje dają niesamowitą radość. Po pierwsze dlatego, że samodzielnie możemy je tworzyć, a po drugie dlatego, że mamy tu nieograniczoną swobodę. I nawet jeśli coś nie wyjdzie to nie jest nam szkoda materiałów.
I tak oto powstała recyklingowa aranżacja "z niczego" w czerwieni







4 komentarze:

  1. Przybyłam za linkiem z PR Szok, świetne inspiracje, pomysł z pudełkiem po serku chyba "podkradnę" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze bardzo się cieszę, jeśli kogoś zainspiruję :) Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. Cudeńka, zwłaszcza choinka mnie urzekła - coś prostego i zupełnie innego :)

    OdpowiedzUsuń