Postanowiłam nieco ożywić biało-czarne aranżacje odrobiną barwy musztardowej. Moim zdaniem wyszło całkiem nieźle. Takie połączenie barw wprowadziło nutkę elegancji do salonu i całkiem radosny nastrój pomimo wszędobylskiej czerni. Do tego jeszcze dzisiejsze słońce za oknem i już można poczuć się wiosennie. Użyłam dziś przedmiotów własnoręcznie przemalowanych, skrzyneczkę, którą malowałyśmy i ozdabiałyśmy na zajęciach w Pracowni Rękodzieła SZOK (tu w roli pojemnika na rośliny), powłoczki na poduszki kupione za grosik (Pepco), surowe drewno (podkładka i zajączek) od STORY WOOD

Słonecznie Was pozdrawiam

Wyzwanie #18 "A Rose"

Wyzwanie #18 "A Rose"

Ruszyło kolejne wyzwanie w PR SZOK. Tym razem na pierwszym planie musi pojawić się ... róża. 

Inspiracją może być  "A Rose" Anity Lipnickiej i Johna Portera.

A to moja interpretacja

                                                                    Zapraszamy do udziału

                                                  

Jak zapewne pamiętacie, ostatnio skradły moje serce biało-czarne klimaty. Nie mogę się opamiętać, dlatego dziś kolejna porcja zdjęć z tej serii. Przy okazji trochę się chwalę ostatnimi zdobyczami. Lubię przedmioty ładne ale przede wszystkim w przystępnej cenie, a takie można często upolować w naszych marketach. Moje ostatnie trofea to kubeczki z Brico oraz piękne bawełniane tekstylia (biedronkowe)

A to transfer, który robiłyśmy  na ostatnich zajęciach w Pracowni Rękodzieła SZOK. Nieźle się dopasował do biało-czarnych aranżacji

Sypialnia doczekała się szarej i czarnej poduszki (powłoczki za grosze z Pepco)

A ostatnie spotkanie szamotulskiej grupy SZAGA również w temacie black&white.Zrobiłam kartkę biało-czarno-naturalną dla marzących o Paryżu

 Do zobaczenia

"PSTRYK!" -wyzwanie #17 Pracowni Rękodzieła SZOK

  Pracownia Rękodzieła SZOK zaprasza do udziału w nowym wyzwaniu

a tematem  jest po prostu PSTRYK!

Przysyłajcie prace, w których użyjecie fotograficznych akcesoriów - 

aparatu, kliszy zdjęciowej, fotografii i ...tego wszystkiego co podpowie Wam wyobraźnia.

                                                            Szczegóły znajdziecie na blogu Pracowni

Nasz zespół korzystał z pięknych grafik wyzwaniowego sponsora Digital Paper by Janet . 

Czekają one także na zwycięzców wyzwania, tak więc zapraszamy !

A to moja interpretacja tematu

Pracownia Rękodzieła SZOK i gość stycznia

Gościem stycznia w Pracowni Rękodzieła SZOK jest tym razem Klaudia Kszp .

Próbowałyśmy zmierzyć się z liftem jej uroczej słodkiej pracy. Do oglądania prac naszego zespołu zapraszam na stronę Pracowni. A to moja skromna wersja

Zapraszamy do wspólnej zabawy

Jak zrobić roletę w 5 minut

Miałam kawałek materiału w gwiazdki, który wykorzystałam do zrobienia rolety do kuchni. Roleta jest bardziej dekoracyjna niż użytkowa. Nie wiem, czy można gdzieś kupić sam mechanizm "roletowy", w każdym razie z takim mechanizmem roletka byłaby już bardzo profesjonalna . Takie rolety samodzielnie wykonane, z pięknych tkanin mogłyby być niezłą alternatywą dla tych nieciekawych, sklepowych. A oto krótki kursik

1. Potrzebne będą: tkanina o szerokości okna z tunelikami góra/dół, pręciki do usztywnienia (ja użyłam metalowych od zazdrosek, można też kupić pręciki bambusowe do kwiatów dostępne w sklepach i działach ogrodniczych), dwie tasiemki do podwiązania. Do powieszenia użyłam zwykłych wieszaczków na drzwi, które kiedyś kupiłam w jakimś markecie, ale można przymocować też na zwykłe haczyki do zazdrosek

2. Pręciki wsuwamy do tunelików i rolujemy dół

3. Przewiązujemy tasiemkami

4. ....i gotowe!

W tym miesiącu w Pracowni Rękodzieła zajmujemy się drewnem. Na pierwszy ogień poszły trzy serca. Uczyłyśmy się na nich różnych technik postarzania. Było więc malowanie za pomocą tzw. suchego pędzla, było postarzanie za pomocą preparatu do spękań oraz przy pomocy świecy. Efekty okazały się bardzo ciekawe a drewno bardzo wdzięcznym materiałem. Ponieważ dzisiaj zaplanowałam pożegnanie z moimi dekoracjami świątecznymi, zawieszka z serduszek godnie je zastąpiła

Biało-czarno

Ponieważ bardzo lubię zmiany, zmieniają się często moje upodobania kolorystyczne. Teraz przechodzę etap fascynacji bielą i czernią. Te pozornie zimne barwy pięknie porządkują małą przestrzeń, dodają elegancji, wnoszą harmonię a ja czuję, że odpoczywam w ich towarzystwie. Poza tym dobrze komponują się z naturalnymi barwami, z drewnem, z wikliną. Na razie komponuję z tego co mam pod ręką ale myślę, że z czasem ten asortyment się powiększy, tym bardziej, że już choruję na pewne drobiazgi

Na naukę każda pora jest dobra. I tak przy noworocznej kawce, dzięki wszechstronnie uzdolnionej M., nauczyłam się robić papierowe kule. Zakochałam się w nich od razu. A można nimi dekorować mieszkanie nie tylko z okazji karnawału, czy różnych uroczystości. Na świecie , szczególnie w Ameryce, były powszechnie znane  jako dekoracja sal z okazji ślubów. Obecnie wkraczają na salony jako dekoracja całoroczna pokoi dziecięcych, a także jako tania i efektowna dekoracja mieszkania. Zdjęcia, z uwagi na dzisiejsze ciemności, nie są najlepsze, ale choć trochę chcę Wam pokazać ich urodę