sobota, 24 stycznia 2015

Jak zapewne pamiętacie, ostatnio skradły moje serce biało-czarne klimaty. Nie mogę się opamiętać, dlatego dziś kolejna porcja zdjęć z tej serii. Przy okazji trochę się chwalę ostatnimi zdobyczami. Lubię przedmioty ładne ale przede wszystkim w przystępnej cenie, a takie można często upolować w naszych marketach. Moje ostatnie trofea to kubeczki z Brico oraz piękne bawełniane tekstylia (biedronkowe)








A to transfer, który robiłyśmy  na ostatnich zajęciach w Pracowni Rękodzieła SZOK. Nieźle się dopasował do biało-czarnych aranżacji


Sypialnia doczekała się szarej i czarnej poduszki (powłoczki za grosze z Pepco)


A ostatnie spotkanie szamotulskiej grupy SZAGA również w temacie black&white.Zrobiłam kartkę biało-czarno-naturalną dla marzących o Paryżu


 Do zobaczenia

6 komentarzy:

  1. Very nice table decoration! I love the stuff in white-black!

    OdpowiedzUsuń
  2. i jak się okazuje black&white zapowiadają już u Ciebie wiosnę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak. Wiosna to zmiany, oj będzie się działo, bo w głowie mnóstwo pomysłów :)

      Usuń
  3. zapewniam Cie, że swoimi pomysłami bardzo wpisujesz sie w mój gust, ja ostatnio też pokochałam baiło czarne zestawienia. Twoje polowanie bardzo udane :)


    pozdrawiam, Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo podoba mi się u Ciebie. Lubimy podobne klimaty. Dziękuję za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń