sobota, 17 września 2016

Stary nowy blat i coś jeszcze

     W mojej kuchni lubię czasami eksperymentować, tym bardziej, że tak naprawdę nie mam czego zepsuć bo i tak kiedyś doczeka się remontu. Tym razem zapragnęłam nowego blatu bo stary mi się znudził i wydawał mi się taki "ciężki" w tym brązie. Nie jestem jakąś specjalną fanką oklein ale jeśli okleina ma sprawić, że będzie lepiej, jaśniej, modniej, to czemu nie. Wybrałam dąb z odcieniem szarości co bardzo rozjaśniło kuchnię i dodało jej lekkości. Wiem, że nie jest to rozwiązanie na lata ale póki co jest fajnie i myślę, że przy moim trybie życia tak szybko się nie zniszczy. Jestem wręcz bardzo ciekawa na jak długo takie rozwiązanie wystarczy. Przekonam się w praktyce. Ważne jest też to, że okleina nie niszczy powierzchni i zawsze można się jej pozbyć.
     Z nowości chwalę się też ostatnim nabytkiem z Pepco. To kosz metalowy, który zawsze chciałam mieć, a już szczególnie na jesień i zimę do przechowywania, ale też eksponowania kocyków, pledów i poduszek.  Kosz był wyściełany tkaniną, którą na razie zdjęłam, bo taki surowy bardziej mi się podoba.
     I jeszcze jedna nowość - półeczka heksagonowa od Story Wood. To prototyp, "przymiarka" do produkcji takich półeczek. A ja mogłam sobie wreszcie wymienić skrzynkę, która wisiała w przedpokoju. Teraz jest bardziej trendy :)















10 komentarzy:

  1. Nie mam czego zepsuć - podoba mi się takie podejście :)

    EXTRA!
    działaj, szalej, zmieniaj !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szaleję póki mogę, bo jak wszystko będzie kiedyś ( mam nadzieję) na tip top, to już koniec z szaleństwami :)

      Usuń
  2. Blat wygląda pięknie. Myślałam, że wtarłaś biały wosk. Kosz cudny i pewnie drogi, więc zazdraszczam i podziwiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście blat wygląda dość naturalnie:) Kosz nie był drogi bo kosztował całe 29 zł. Wzięłam ostatni, a rozchodziły się jak ciepłe bułki :)

      Usuń
  3. Blat prezentuje się rewelacyjnie:) a po kosz zaraz pędzę do Pepco:) (o ile jeszcze będą)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) mam nadzieję, że jakiś się ostał, bo u nas rozeszły się na poczekaniu, trzymam kciuki :)

      Usuń
  4. Piękny blat i piękny druciany koszyk! Do Pepco skoczę i ja, może też są u nas. Alicjo u Ciebie tak fajnie i przytulnie... Pozdrawiam serdecznie-D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Dominiko i mocno trzymam za zakupy w Pepco :)

      Usuń
  5. Świetny ten kosz... nie ukrywam, że chyba sama się za takim rozejrzę :)

    OdpowiedzUsuń