sobota, 27 maja 2017

Pierwsza odsłona balkonu

    Przychodzę do Was dzisiaj z postem balkonowym. W tym roku zapragnęłam na tym moim skrawku wygospodarować trochę miejsca na mini ogródek. Posadziłam zioła, truskawki i poziomki. Jest też pomidor, na którego chucham i dmucham, oby tylko przetrwał. Kwiaty ograniczyłam do starych już bratków ( to pewnie już ich ostatnie dni) i do hortensji, która już niestety pogubiła nieco kwiatki. I to, oprócz zakupionych dopiero co heliotropów, jedyny akcent koloru.  A heliotropy odkryłam w tym roku i sama nie wiem co mnie w nich zachwyca bo są bardzo niepozorne. Może właśnie ta niepozorność i delikatność.
    Powierzchnia mini mojego balkonu zawsze na wiosnę przyprawia mnie o ból głowy, bo tyle chciałabym tu zmieścić - i rośliny i leżaki, i może jakiś stolik. No, ale nie można mieć wszystkiego.  W tych metrażowych brakach balkonu staram się doszukiwać jakichś plusów. Na pewno plusem jest to, że ta mała przestrzeń bardzo pobudza wyobraźnię. Trzeba się sporo nagłowić aby wymyślić coś, co sprawi, by balkon był wygodny, przyjemny i aby miło spędzało się na nim czas.
    Większość blokowych balkonów to miejsca do suszenia prania lub, co gorsze, do magazynowania rupieci. I pewnie co niektórzy pukają się w głowę, gdy suszę pranie w domu a na balkonie urządzam mini salonik. Ja jednak jestem bardziej estetką i względy praktyczne niekoniecznie do mnie przemawiają :)

























15 komentarzy:

  1. Ślicznie urządzony kawałek przestrzeni i masz bardzo przytulne miejsce do opoczynku. Domyślam się jakim wyzwaniem jest z balkonu stworzyć mini salonik. Chylę czoła bo jest super i pozdrawiam :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię wyzwania, dodają energii :) dzięki :)

      Usuń
  2. Bardzo mi się podoba :) Jest przytulnie i klimatycznie. Podobają mi sie czarno-białe akcenty.
    Wśród roślinek znalazły się u Ciebie nawet pomidorki :), na pewno będą wyśmienite !
    Pozdrawiam ciepło :) Pięknej niedzieli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby tylko pomidory obrodziły. Jeśli się udadzą to w przyszłym roku będzie jeszcze więcej:)

      Usuń
  3. Bardzo mi się podoba, dla mnie idealnie. Pięknie, sporo zieleni, chętnie bym tam spoczęła. Pomidorków zazdroszczę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Boję się o te pomidorki, bo to moja pierwsza uprawa balkonowa. Oby się udało :)

      Usuń
  4. Masz śliczny, uroczy zakątek na balkonie... magiczne miejsce :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby jeszcze roztaczał się z niego piękny widok...Ale nie można mieć wszystkiego:)

      Usuń
  5. Ale cudowny kącik :)
    Świetne miejsce na popołudniowy relaks...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I na poranną sobotnią kawkę :) Uwielbiam:)

      Usuń
  6. Piękny mini zakątek. Co tam pranie - przy takiej pogodzie mniej rzeczy się brudzi. Lepiej na balkonie w kostiumie się wylegiwać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, a zresztą pranie można wywieszać nocą:)

      Usuń
  7. Uwielbiam takie balkoniki, jest cudownie. Pranie zdecydowanie nie pasuje;)

    OdpowiedzUsuń