sobota, 12 września 2015

    Wprawdzie na działce niewiele się dzieje to jednak parę migawek na progu jesieni musiałam zamieścić.
  Każda pora roku ma swoje plusy ale najbardziej lubię jesień. Szczególnie teraz gdy  pogoda dopisuje i z działki można korzystać jeszcze rekreacyjnie. Poza tym zrobiło się też smakowicie. Mimo, że nie uprawiam ogródka, to zawsze można u mnie coś przekąsić. Są pyszne pomidorki koktajlowe, w większość samosiejki, są smaczne jabłka ( nie byłam fanką jabłek do czasu gdy skosztowałam z własnej jabłonki), zaczynają też dojrzewać winogrona ( słodkie! już próbowałam), wcześniej były też borówki. Odpoczywam i podjadam :) i o to chodziło!


















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz