Dawno nie pisałam o działce, a trochę się tu pozmieniało.
Działka nie jest idealna, ale dla mnie jest to duży plus, bo dzięki temu mogę na niej co chwilę eksperymentować. Mam tu na myśli przede wszystkim altanę, w której za każdym razem coś zmieniam. Tym razem zaszalałam z kolorami. Muszę przyznać, że dzięki temu zrobiło się tu przytulniej i weselej. Nie inwestuję tutaj w nic nowego, wszystko jest albo zastane albo przywiezione z domu. Staram się zmieniać wnętrze altanki za pomocą farb i tkanin, czasami też małego przemeblowania. Pracy jest jeszcze mnóstwo. Teraz priorytetem jest pozbycie się kredensu, który po akcji z przeciekającym dachem ledwo się trzyma. W jego miejsce postawię coś co od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie i wreszcie ten kącik będzie zagospodarowany i wart pokazania. Na razie wstawiam parę zdjęć kątów, które udało mi się nieco ogarnąć.
przyjemne wnetrze, w tym rtoku urodzaj inogron i jabłek ja wczora przywiozłam od tesciów i jednych i drugich owoców bo nie ma nic lepszego od naturalnej słodyczy
OdpowiedzUsuńJabłonka w tym roku rzeczywiście mocno obrodziła, a co mnie cieszy najbardziej to to, że jabłka są bardzo słodkie, uwielbiam je :)
UsuńPrzytulny kącik.:) Pozdrawiam serdecznie Alu!:)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że ciągle brakuje czasu aby tam być częściej :) Pozdrawiam, Lenko :)
UsuńByłam naprawdę na wielu działkach, i muszę Ci powiedzieć, że Twój domek jest piękny! Matko, naprawdę!!! większość zawsze jest zawalona wszystkim i niczym, a u Ciebie - jej aż chce się siedzieć :)
OdpowiedzUsuńMam podobne spostrzeżenia. Przykro patrzeć, że działki traktuje się często jako składziki rzeczy niepotrzebnych, a tych ciągle przybywa. A może być przecież całkiem fajnie i nie potrzeba na to wcale środków, wystarczy tylko trochę oczyścić teren i włożyć trochę serca :) Dziękuję, Arletko za przemiłe słowa :)
UsuńMam nadzieję, że kilka osób zobaczy Twój post i zrobi ze swoimi działkami porządek :)
UsuńAlu Twoja działka prezentuje się pięknie, jak domowe wnętrze. Inni działkowcy powinni się od Ciebie uczyć. Jabłonka pięknie obrodziła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Bardzo bym chciała chociaż paru działkowców zainspirować do zmian, bo przecież tak niewiele potrzeba :) Dziękuję, Aniu! Ściskam mocno :)
UsuńAle pięknie.. kiedy u mnie tak będzie - chyba za sto lat ;)
OdpowiedzUsuńWcale nie potrzeba wiele, czasami wystarczy co nieco przestawić, dorzucić jakiś drobiazg, co niepotrzebne wyrzucić, i już :)
UsuńBardzo pomysłowa aranżacja :) Można się zainspirować do działania u siebie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuń