sobota, 16 kwietnia 2016

Akcent z nostalgią

      Choć lubię przedmioty z poprzedniej epoki to jednak w moim mieszkaniu jakoś ich nie widzę. Wydaje mi się, że na tak niewielkiej przestrzeni, gdzie każdy wolny skrawek miejsca jest na wagę złota mogłyby wprowadzić niezłe zamieszanie. W moim "działkowym" kredensie zastałam parę fajnych skorup rodem z PRL.  Te przedmioty coraz częściej pojawiają się w stylowych wnętrzach. Chciałabym kiedyś móc je odpowiednio wyeksponować. Póki co w moim mieszkaniu pojawił się mały akcent, a właściwie akcencik. Taki pojedynczy przedmiot sam w sobie wzbudza nostalgię i wspomnienia a jednocześnie właśnie jako akcent komponuje się z każdą stylizacją.
      Przywiozłam też z działki  kwitnące gałązki, które są tak piękne, że z powodzeniem mogłyby konkurować z najokazalszymi bukietami. Szkoda tylko, że te kwiatki są takie krótkotrwałe

















22 komentarze:

  1. Mam bardzo podobnie :) Lubię takie wiekowe dodatki z PRL, ale tylko jako akcent, drobnostka, która także daje smaczek :)
    Pozdrawiam, Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzisiaj w sklepach mamy już wszystko i pewnie dlatego szukamy ciągle czegoś "innego". Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Super wyglądają takie malutkie akcenty. Bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne to wszystko. Czasem myślę sobie, że nie jestem taką standardową kobietą, ale jak widzę takie cuda, to zachwycam się nimi jak wszystkie inne:) i wzdycham . teraz też :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny miodowy dzbanuszek. Kocham prl.Mam lampkę nocną z podobną do tego dzbanuszka podstawą. Moją uwagę przyciągnął także drewniany świecznik.Mój styl.Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. świecznik jest z Pepco,mam jeszcze jeden ze staroci, który podobnie pomalowałam. Pamiętam Twoją lampkę, jest piękna. Dziękuję i pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Brązowe filiżanki, i dzbanuszki są rozkoszne - nawet takie bez kompletu :) I świecznik - mam taki sam! bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a jak kawa w nich świetnie smakuje. Czasami warto tak oderwać się na chwilę od tych produktów sklepowych i sięgnąć po jakąś starowinkę,tak dla odmiany :)

      Usuń
    2. Starowinek mam wiele :) Uwielbiam je !

      Usuń
  6. Gustownie to zestawiłaś, naprawdę robią wielką dekorację, i kwiatki masz rację niejeden bukiet powalają:)

    OdpowiedzUsuń
  7. U Ciebie zawsze jest pięknie... lekko, z klasą i ze smakiem:)
    Piekne dekoracje.A kwitnące gałązki to podstawowy element dekoracyjny w czasie wiosny:)
    uściski bardzo wiosenne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gałązki rozpanoszyły się u mnie, są w każdym wazonie:) uwielbiam ten moment wiosny. Dziękuję i serdecznie wiosennie pozdrawiam :)

      Usuń
  8. Uwielbiam jak to nazwałaś skorupy:)fajnie sie u Ciebie odnajdują i pasują:)pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  9. urzekły mnie Twoje wazoniki, dzbaneczki i słoiki - pięknie skomponowane !

    OdpowiedzUsuń