piątek, 15 lipca 2016
Dzisiaj zapraszam Was na herbatkę :) Buszowałam ostatnio w pewnym sh w mojej miejscowości, a można tam znaleźć wszystko, takie "mydło i powidło". Szukałam tam sztućcy na działkę, bo w czasie grillowania z tym jest największy problem. I znalazłam - całkiem fajny komplecik Rostfrei, a oprócz tego wpadł mi w oko imbryczek do zaparzania herbaty (herbatka zaparzona w takim imbryczku smakuje zupełnie inaczej). Te zdobycze stały się też bardzo wdzięcznym tematem do zdjęć :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Sztućce i imbryk bardzo fajne. Mnie spodobał się też kwiatek w kubeczku:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Rzeczywiście, ten kubeczek podkreśla urodę roślinki
UsuńSztućce w ogóle nie wyglądają na uzywane, a imbryk na przedmiot z drugiej ręki. Masz oko pewnie do szukania w SH :)
OdpowiedzUsuńNie zawsze można znaleźć coś fajnego, z reguły jest to czysty przypadek, staram się nie kupować na siłę a tylko to co mnie zachwyci :)
Usuńświetny imbryczek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękny zestaw! Ja na pewno używałabym go często :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niedzielnie, Marta
Dziękuję, Marto, pozdrawiam serdecznie :)
UsuńFajne skarby znalazłaś, a na herbatkę zasiadam u Ciebie :-) Buziaki :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło mi Ciebie gościć :)
UsuńŚwietne zdobycze!! Że też ja nie mam szczęścia do takich łupów!! Bardzo lubię takie przedmioty z duszą. Pozdrawiam cieplutko!!
OdpowiedzUsuńDziękuję! Jestem bardzo zadowolona z tego polowania, bo nie zawsze zdarzają się fajne znaleziska :) Pozdrawiam :)
UsuńTak podoba mi się ta motywacja zakupu. Na bank smakuje inaczej 😁 smacznie!
OdpowiedzUsuńA co to za naczynie w kt siedzi sobie kaktus? Z podobnej porcelany miałam kubki hak byłam mała. Kakao było w nich przepyszne!
To filiżanka- znalezisko, na działce w kredensie trochę tego jest. Uwielbiam tą porcelanę, choć niekoniecznie pasuje u mnie, ale takie akcenciki są miłe dla oka
Usuń