Ja nadal tkwię tematycznie w sypialni. Po betonowej ścianie przyszła kolej na jakiś stolik nocny. Wszystko co miałam do tej pory były to przedmioty przypadkowe. A mnie się marzył stolik z prawdziwego zdarzenia, na dodatek z szufladką. I znalazłam, a łatwo nie było, bo miałam jakieś swoje wyobrażenia na ten temat. Miał być jasny aby rozświetlić kącik z "betonem", poza tym szufladka to był priorytet, miała być takim schowkiem na niezbędne drobiazgi, których nie chcę trzymać na wierzchu, chociażby chusteczki czy okulary. Stoliczek znalazłam przypadkowo na olx i od razu wiedziałam, że ten jest idealny, że lepszego po prostu nie znajdę. Szufladka jest urokliwa, ma szklaną gałkę a ozdobiona jest motywem pepitki. Na dolnej półce mogę odkładać książki, które akurat czytam. Jednym słowem trafił mi się IDEAŁ :)
Ostatnio coraz bardziej ciągnie mnie w kierunku b&w. Przechodziłam różne fazy kolorystyczne, jednak biel i czerń lubię najbardziej i ciągle do niej wracam. W salonie powoli wprowadzam te kolory. Zmieniłam powłoczki na poduszki a stolik podręczny zaaranżowałam już też odpowiednio. Chłód czerni i bieli przełamuje kolor drewna i miedzi.
Pasuje idealnie, jest śliczny. Miłego dnia:)
OdpowiedzUsuńTen kącik po prostu na niego czekał:) Miłej niedzieli:)
UsuńStolik jest śliczny. Typowo w moich klimatach. Cała sypialnia prezentuje się genialnie. Ja jestem wielką fanką koloru białego i czarnego. Dla mnie mają moc ;). Ja też ostatnio stworzyłam stolik nocny, także wpadnij zobaczyć. A Twój salon jest uroczy, taki ciepły i przytulny :). Pozdrawiam cieplutko ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Byłam u Ciebie, zobaczyłam to cacko. Stworzyłaś przepiękny mebelek:)
UsuńŚwietny stolik upolowałaś. Często gęsto mi się wydaje, że ja nie mam takiego szczęścia... albo oka ;)
OdpowiedzUsuńU mnie jest tak, że jak coś za mną chodzi to nie ma zmiłuj, tak długo szukam, aż znajdę. To szukanie czasami trwa tygodniami :)
UsuńOj to wytrwała jesteś :) Ja widocznie się zbyt szybko poddaje w poszukiwaniach...
UsuńStara, dobra Ikea :) Też mam taki, ale Twój jest jedyny w swoim rodzaju. Niepowtarzalny! I bardzo dobrze. Pięknie się prezentuje w Twojej sypialni :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Tak myślałam, bardzo mi pasował do Ikei. Poprzednia właścicielka stolika postarała się aby był niepowtarzalny i bardzo mi to pasuje:)
UsuńSuper stoliczek i idealnie pasuje do Twojej sypialni i do nowej ściany:) A czerń i biel zawsze modna! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńModna i chyba najbardziej mi pasuje bo ciągle do niej wracam :)
UsuńStoliczek nocny bardzo fajny, taki lekki :) no i znowu widzę jakiś fajny dywanik :)
OdpowiedzUsuńaaa... ten dywanik :) mam go już bardzo długo, to Ikea, przedtem był w kuchni bo nie bardzo pasował do sypialnianej tapety w romantycznej wersji :)
UsuńJak będę chciała kupić dywan, to chyba zabiorę Ciebie na zakupy, bo Twoje wszystkie mi się podobają :)
UsuńBardzo chętnie :)
UsuńPięknie mieszkasz :) Są to zdecydowanie moje klimaty :) Stolik w sypialni jest świetny, wkomponował się idealnie. Betonowa ściana jest genialna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Dziękuję Aniu za miłe słowa:) Serdecznie pozdrawiam:)
UsuńBardzo fajne metamorfoza. Idealnie pasuje do Twojego wnętrza:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że jest dobrze bo nawet nie chodzą mi po głowie jakieś kolejne zmiany, ale kto wie... :)
UsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda.
Pozdrawiam.
Dziękuję! Pozdrawiam :)
UsuńIdealna!? jest po prostu fantastyczna! :)
OdpowiedzUsuńJa zakochana w pepitce od razu doceniam ten świetny motyw!
Idealnie pasuje Ci do wnętrza - ja też lubię takie motywy w sypialni!
OLx to istna kopalnia fantastycznych rzeczy!
Widząc tą pepitkę pomyślałam o Tobie, bo pamiętałam, że bardzo lubisz ten motyw :) OLX to skarb, uzależniam się :)
UsuńŚliczny stoliczek i śliczna aranżacja przestrzeni! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Ślę pozdrowienia:)
UsuńFajny!!!
OdpowiedzUsuń