sobota, 8 kwietnia 2017

Przedświątecznie

      Witajcie! Widzę już u Was piękne świąteczne dekoracje. Ja dopiero zaczynam działać w tym temacie. Bazuję na tym co mam, dokupiłam jedynie kwiaty, moje ulubione niezapominajki i szafirki.
      Lubię takie leniwe soboty, jak ta dzisiaj,  kiedy mogę sobie pozwolić na wymyślanie różnych aranżacji i dekoracji, a przy tym jeszcze jakiś szalony pomysł wpadnie do głowy. Tak było dzisiaj, gdy kolejny raz robiłam próby z moimi farbami szukając modnego i uwielbianego przeze mnie odcienia butelkowej zieleni. Nie wyszło, ale i tak jestem zadowolona z efektów, bo zieleń jaką uzyskałam jest  w takim radosnym odcieniu, bardzo pasującym do świątecznych klimatów.
 Z rozpędu pomalowałam więc nawet lampę w kuchni:)  Niewielki akcent bardzo ożywił to pomieszczenie.
     Myślałam nad tym jak udekorować stół wielkanocny. Gdzieś kiedyś w sieci widziałam papierowe ozdoby nakryć i idąc tym tropem wycięłam według szablonu zająca. Użyłam kolorowego papieru do scrapbookingu, jednak myślę, że takie zające wyglądałyby też dobrze w szarościach, tak trochę w stylu eko. Takie zajączki na talerzach są zabawnym motywem i na pewno wprowadzą radosny nastrój przy świątecznym śniadaniu.
     Tak jak w ubiegłym roku, zrobiłam też dekorację w słoju. Lubię takie mini aranżacje, bo wyglądają trochę bajkowo. W domu gdzie są dzieci będą ozdobą, która szczególnie im przypadnie do gustu. Nawet mój trzynastolatek bardzo się zachwycił tym słojem i już go zarekwirował do swojego pokoju. No trudno, liczyłam się nawet z takim obrotem spraw.

















15 komentarzy:

  1. Nie przepadam za zielonym kolorem,ale ten który uzyskałaś jest świetny. Taki radosny i ciepły. Lampa zrobiła się charakterna. Dekoracja w słoje od dawna mi się podoba, ale zawsze mam problem z mchem. Może w tym roku wyślę męża na jego poszukiwanie ;). Śliczne kwiaty i zdjęcia. Pozdrawiam Cię ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nigdy nie lubiłam zielonego, jednak jest go teraz tak dużo we wnętrzach, że zaczęłam się do niego przekonywać, wręcz zapałałam ostatnio miłością. Mech kupiłam kiedyś gotowy preparowany. Raz miałam taki z parku i okazało się, że mieszkają w nim jakieś żyjątka:)

      Usuń
  2. Bardzo mi się podoba - skromnie, bez "pierdółek", klasycznie. SUPER!!
    Uściski wielkie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię gdy nie ma przeładowania, to wprowadza ład do wnętrza. Dziękuję:) ściskam gorąco:)

      Usuń
  3. Alu, bardzo podobają mi się Twoje wielkanocne dekoracje :) Stworzyłaś świetne kompozycje, każda inna i każda z pomysłem, i w różnych miejscach. Są subtelne i naturalne, tak jak lubię.
    Pozdrawiam ciepło :)) Miłej niedzieli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mnie ciągnie w kierunku naturalności i prostoty:) Dziękuję, Aniu. Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  4. Piękne, naturalne ozdoby. Wszystko bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie u Ciebie na święta. Zawsze podziwiam Twoje dekoracje za wyczucie i smak. Niby niewiele, a wszystko idealnie dobrane i ze smakiem...Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię szafirki, a dekoracja w słoiczku jest cudna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już sama nazwa szafirków jest piękna a co dopiero kwiatek:) dziękuję:)

      Usuń
  7. Pięknie i nastrojowo! Wszystkiego dobrego w ten świąteczny czas!
    Elli

    OdpowiedzUsuń
  8. Kurcze ale mi narobiłaś ochotę na rzeżuchę !

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo stylowe dekoracje ;) i też bardzo lubię szafirki ;)

    OdpowiedzUsuń