Lubię dekoracje, których wykonanie nie pochłania zbyt wiele czasu, ale też nie obciąża zbytnio portfela, tym bardziej, że są to dekoracje " na chwilę". Lubię też wykorzystywać materiały recyklingowe, a w szczególności wszelkiego rodzaju słoiczki. Słoiki mają niesamowity potencjał a inspiracji w sieci na ich wykorzystanie jest całe mnóstwo. Szczególnie chętnie przeglądam Pinterest, gdzie można czerpać pomysły garściami. Właśnie tam znalazłam wiele inspiracji na świeczniki ze słoików. Ja miałam słoiki o różnym kształcie (po oliwkach, jogurcie i koncentracie pomidorowym) i bardzo mi to pasowało do stworzenia świecznika adwentowego w minimalistycznym stylu. Czasu było niewiele, więc tylko nasypałam do szkiełek soli a talerz wysypałam orzeszkami. Wykorzystałam świeczki z zeszłego roku, więc jest bardziej eko. Cyferek już tutaj nie dodawałam, bo stwierdziłam, że już za wiele by się działo, a ma być przecież minimalistycznie.
W przypadku kalendarza poszłam na łatwiznę i zrobiłam taki mniej więcej jak co roku. Zresztą, po cichu myślałam, że w tym roku mi się upiecze i nie będę musiała już go robić. W końcu trzynastolatki to już prawie dorośli, przynajmniej tak uważają. I tu się pomyliłam. Moje dziecko zakomunikowało mi, że marzy o takim kalendarzu ze słodkościami jak w ubiegłym roku. Trzeba było wziąć się do roboty. Kupiłam różne słodycze, na każdy dzień coś innego. Wykorzystałam resztki papierów jakie miałam i zrobiłam małe paczuszki. Wszystko wisi na gałązce, która jest takim moim "przydasiem" i zawsze się sprawdza w takich sytuacjach. W tym celu można też wykorzystać drewniany wieszak na ubrania. Całość przypomina mi nieco makramy w modnym stylu boho, więc jest bardzo na czasie:)
Świecznik i kalendarz super :) Oba w moim stylu. Też do świec adwentowych lubię wykorzystywać naturalne dodatki i różne szklane słoiczki. Orzechy laskowe dodają fajnego kolorytu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :))
Słoiczki jeszcze zbieram, chciałabym je jeszcze wykorzystać do zrobienia świeczników na stół :)
UsuńŚwieczuszki wyglądają obłędnie. Taki prosty pomysł, a efekt gustowny, cudny. Kalendarz też pełen uroku, aż by się chciało samemu taki zrobić:)
OdpowiedzUsuńTakie najprostsze materiały okazują się bardzo urokliwe :) w prostocie siła :)
UsuńWieniec wyszedł super! Byłam bardzo ciekawa jak to wygląda w słoiczkach - jest bardzo fajnie :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
I najważniejsze, że wszystkie materiały są w zasięgu ręki a efekt natychmiastowy :)
UsuńSuper pomysł na świecznik adwentowy, sama chętnie wykorzystuję dary od Matki Natury, one zawsze się sprawdzają:)A kalendarz jest mega fajny i bardzo ładnie prezentuje się na białej ścianie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNaturalne ozdoby mają w sobie to coś :)
UsuńŚwiecznik z orzeszkami to cos co mi sie podoba.Natura i jeszcze raz natura:)
OdpowiedzUsuńNatura zawsze dobrze wygląda :)
UsuńPrzepiękny świecznik! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo lubię tego typu ozdoby.
OdpowiedzUsuńSą proste i co najważniejsze "szybkie":)
UsuńCiekawa jestem co jest w środku paczuszek. Świecznik fantastyczny. Lubię orzechy.
OdpowiedzUsuńDo paczuszek włożyłam różne słodkości (na specjalne życzenie mojego syna). :)
UsuńŚwiecznikiem totalnie podbiłaś moje serce. Taki delikatny, prosty, naprawdę genialna robota. Kalendarz na ceglanej ścianie prezentuje się pięknie. Coś czuję, że pomysł na świecznik wykorzystam u siebie już niedługo :). Ucałowania :).
OdpowiedzUsuń