Uwielbiam sobotnie poranki z kawą na balkonie. Gdy tak tą kawkę dzisiaj sączyłam, przearanżowałam balkon na nowo. Brakowało mi tam stolika, więc wykorzystałam w tym celu stołek i tacę. Poprzestawiałam roślinki i już jest jakoś inaczej. I pewnie co jakiś czas aranżacje będą się zmieniać, bo znacie mnie i wiecie, że nie mogę usiedzieć w miejscu i potrzebuję takich zmian jak powietrza.
Rano kawa na balkonie, po południu na działce, a w mieszkaniu nie dzieje się nic poza tym, że co jakiś czas meble przesuwają się zgodnie z ruchem wskazówek zegara :)
Balkon bardzo ładny, mata nadaje mu fajnego wakacyjnego klimatu. Działaka piękna, zazdroszczę, bo nie mam ani balkonu, ani działki. W tym roku wygospodarowałam sobie zaciszny kącik na tyłach wspólnego podwórka i mogłabym z niego nie wychodzić. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńO, super, czyli zawsze można coś wykombinować. Ja bardzo lubię takie wyzwania. Lubię nawet wyobrażać sobie, co bym zrobiła gdybym nie miała balkonu, bo można wtedy zrobić fajny letni kącik przy oknie. Dziękuję, Gosiu, pozdrawiam :)
UsuńEno! Balkon zaprasza do spędzenia na nim czasu :) Jest cudownie. Ja już widzę jak się przyjemnie tam pije kawkę i czyta książkę :) Kwiaty na balkonie wyglądają bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńDo tego jeszcze taka piękna pogoda i można się rozleniwić na całego :)
UsuńSamych przyjemnych, letnich chwil na balkonie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niedzielnie!
M.
Dziękuję, Marto, serdecznie pozdrawiam :)
Usuń