Na zewnątrz niewiele zmian. Przeniosłam kącik z ławką w inne miejsce. Poza tym wyszlifowałam stolik, który bardzo był już zniszczony a po szlifowaniu ukazał się pięknie odrapany blat. Teraz muszę coś wymyślić aby zgrał się z pozostałymi odrapańcami. Myślałam o pomalowaniu ławki i krzesła na szaro aby je potem przeszlifować i wydobyć wszystkie ich poprzednie kolory. Może być ciekawie.
Taką tkaninę w myszy udało mi się upolować w sh :) Świetny obrus na działkę
Piękna ta Twoja działeczka. Dzbanuszek robiący za wazonik świetny, a z "odrapańcami" dasz sobie radę ;)
OdpowiedzUsuńJuż mnie bardzo korci aby jakieś zmiany wprowadzić :)
UsuńWypoczynek w takim miejscu to piękny, zdrowy i naturalny relaks - jak najwięcej takich chwil :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
Tu zawsze ładuję akumulatory. Dziękuję, pozdrawiam :)
UsuńTwoja działka to wymarzone miejsce dla mnie. Uwielbiam taki sielski klimat.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTeż lubię takie klimaty. Tutaj super się wypoczywa. Pozdrawiam :)
Usuńsiedlisko :D tez czytuje
OdpowiedzUsuńA ja odkryłam przez przypadek, jest super :)
UsuńNa działce jest rozkosznie !!! Stolik cudny - Już taki podobny upolowałam i na niego oczekuję - mój będzie rozkładany. Meble masz piękne na tej działce - ja lubię takie i takie sama mam w domu - podoba mi się też szary kolor! :)
OdpowiedzUsuńTrochę się obawiałam tego przemalowywania mebli ale jestem zadowolona. Dziękuję :)
Usuń